Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji uług
zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

[x] Zamknij

      Umiejętność palenia to sztuka, którą nie każdy opanował

      AC, 2013-01-09

      Sezon grzewczy w pełni. Rozpoczynamy cykl rozmów z Janem Gańskim, kominiarzem z 36 - letnim stażem zawodowym. Dowiecie się, jak prawidłowo palić w kominku i piecach, co można w nich spalać, a czego nie wolno, jakich zachowań uniknąć, by…przeżyć.

       - część 1. rozmowy z Janem Gańskim, Prezesem Oddziału Kaszubsko-Pomorskiego Korporacji Kominiarzy Polskich z siedzibą w Bytowie.

      A.C.: Czym zajmuje się kominiarz ?

      Jan Gański 

          

      Kominiarz przede wszystkim czyści przewody kominowe, dokonuje przeglądów przewodów kominowych, polegających na sprawdzeniu prawidłowości podłączenia urządzeń grzewczych z przewodami kominowymi czy nie występują uszkodzenia przewodów kominowych oraz łączników urządzeń grzewczych z przewodami kominowymi. Dokonuje sprawdzenia ciągu kominowego, drożności przewodów kominowych itd. Wykonuje odbiory przewodów kominowych w nowo wybudowanych budynkach.

      Czy do rozpalenia w kominku trzeba się jakoś przygotować?

      

      Jan Gański

                   Przed rozpaleniem w kominku należy sprawdzić czy urządzenie jest w dobrym stanie technicznym. Do właściwego rozpalenia w kominku potrzebne jest drewno sezonowane minimum (2-3 lat ).Jeśli w kominku nie było dawno rozpalane, należałoby wezwać kominiarza aby sprawdził przewód kominowy i wydał pozytywną opinię o przewodzie kominowym i kominku.

      Jak właściwie rozpalić w kominku?... Ja układam piramidkę: gazeta, jakieś resztki z cięcia drzewa, kawałki drzewa, potem to podpalam. Można do rozpalania wykorzystać szyszki?

      

       Jan Gański

            Rozpalanie, które Pani praktykuje jest dobrą praktyką, chociaż nie powinno palić się gazet kolorowych (kolorowe gazety mają zbyt dużo różnego rodzaju barwników chemicznych). Natomiast szyszki małe, wysuszone, które będą palone w małych ilościach, z pewnością nie zaszkodzą.

      Czasem rozpalam, rozpalam i znów rozpalam, i nic z tego nie wychodzi. Ogień wygasa. Co może być tego przyczyną?

      

        Jan Gański

            Przyczyną problemu z rozpalaniem mogą być: nie czyszczony przewód kominowy, nie wyczyszczony łącznik kominka, zły opał (zbyt mokry) lub różnica temperatur w przewodzie kominowym.

      W jaki sposób wyrównać różnice temperatur w przewodzie kominowym?

       

      Jan Gański

            Spalić samą gazetę, by komin się rozgrzał, a dopiero potem przystąpić do rozpalania właściwego.

      Wyobraźmy sobie, że rozpaliłam w kominku. Co się dzieje w kominie w czasie palenia w kominku?

      

       Jan Gański

             Po rozpaleniu w kominku, jeśli przewód kominowy jest drożny i czysty, z komina bez żadnego zadymiania powinien wydobywać się dym o jasnej barwie. Natomiast w pomieszczeniu, gdzie jest podłączony kominek, nie powinno odczuwać się żadnych zapachów dymu itp.

      Jak palić, Panie kominiarzu? Ogień w kominku powinien się tlić, palić spokojnie, czy buzować?

       

      Jan Gański

        Od kiedy człowiek nauczył się panować nad ogniem, zawsze miał z nim problem. Palenie w kominku też wymaga kontroli nad procesem spalania. Nie można rozpalić w kominku i sobie wyjść. Umiejętność palenia to sztuka, którą nie każdy opanował. Należy sterować dopływem powietrza do paleniska, ale robić to właściwie. Kiedy w przewodzie kominowym zaczyna być mokra smoła, dobrze jest dodać środki chemiczne (np. Sadpal) i otworzyć dopływ powietrza, aby zwiększyć ciąg kominowy i podsuszyć komin.
      Palenie w kominku zależy od wkładu, jaki się podkłada w palenisku kominka. Jeśli nałożymy kilka szczap, a zarazem ograniczymy dopływ powietrza do paleniska, będzie paliło się powoli. Jeśli nałożymy dużo drewna - ogień będzie buzował, wtedy następuje niebezpieczeństwo powstania zbyt wysokiej temperatury w palenisku i również w przewodzie kominowym, co może spowodować zapalenie się sadzy, co grozi powstaniem pożaru. Dlatego bezpieczniej jest aby ogień palił się spokojnie.

       

      Czy w kominie może zapalić się sadza, nawet wtedy, gdy nie rozpaliliśmy w kominku? Okazuje się, że tak!

      Na drugą część rozmowy o zasadach bezpiecznego palenia w kominkach i piecach zapraszamy już za tydzień.

      

      « wróć | wersja do wydruku | odsłon: 4945

      Polecamy

       

       

       

       

       

       

      Wsparcie prawne portalu:


       

      Osowianin Roku

       

      Nieodpłatne poradnictwo
      w Gdańsku


       

       


       Plan spotkań z kulturą Pomorza