O potrzebie sprawnej interwencji
2011-05-04
Z redakcyjnej poczty...
W niedzielę, 1 maja, doszło do pożaru przy ulicy Prometeusza. Spłonęła część elewacji budynku mieszkalnego oraz budynek śmietnika.
Straż pożarna przybyła na miejsce zdarzenia po około pół godziny i zdołała powstrzymać ogień zanim przedostał się na dach budynku, w ostatniej chwili.
Strażacy stwierdzili, że tylko to, iż był to dzień wolny od pracy, uratowało cały budynek, w przeciwnym wypadku nie zdołaliby dojechać na czas. Jednostki straży jechały bowiem ulicą Spacerową z Oliwy. Należałoby się zastanowić czy w tak dużej dzielnicy jak Osowa nie powinna znaleźć się jednostka straży (co sugerowali sami strażacy). Być może zainteresuje to władze dzielnicy i innych mieszkańców.
Pozdrawiam Agnieszka Fleszar
Od redakcji:
Budowa podstacji służb ratowniczych w naszej dzielnicy jest planowana od dawna. Jednak realizacja tego zamiaru nie nastąpi zbyt szybko. Straż pożarna, pogotowie ratunkowe, straż miejska i policja miają znajdować się w przyszłości w jednym budynku, który miałby się ewentualnie mieścić "na tyłach" gimnazjum. Służby miałyby być wykorzystywane do wydarzeń na obwodnicy.
Jednak w obecnej chwili też nie jesteśmy tak całkowicie bezradni. Wiele zależy od decyzji dyspozytora, odbierającego zgłoszenie, bo to właśnie on decyduje, którą jednostkę wysłać. Niestety najczęściej sugeruje się on podziałem administracyjnym. Czyli do pożaru, wypadku na terenie Osowy wysyła służby gdańskie.
Podobna sytuacja miała miejsce kilka miesięcy temu, gdy wydarzył się wypadek samochodowy na pograniczu Chwaszczyna i Osowy. Zostały do niego wysłane służby gdańskie i kartuskie. Tymczasem strażacy z chwaszczyńskiej OSP byli oddaleni może o 3 minuty drogi od tego wypadku. Jednak bez wyraźnej dyspozycji nie mogli do niego wyruszyć. Absurdalnie spotykali się ze słowami krytyki za "brak działania".
Dlatego ważne jest, aby dyspozytorzy potrafili być elastyczni i dobrze znali teren. W przypadku naszej dzielnicy ważne jest skojarzenie, że choć jesteśmy częścią Gdańska, to bliżej nam do Chwaszczyna.
Zdjęcie pochodzi z jednej z interwencji OSP Chwaszczyno.
Polecamy
