Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji uług
zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

[x] Zamknij

      Gdańsk najbardziej chciałby drogę S-6 do Owczarni

      2009-02-18

      Z punktu widzenia władz Gdańska najlepiej byłoby, żeby tzw. Trasa Kaszubska, czyli fragment przyszłej drogi ekspresowej, łączyła się z istniejącą, zachodnią obwodnicą Trójmiasta w Węźle w Owczarni.

      Poinformował o tym Andrzej Duch, dyrektor Wydziału Urbanistyki i Architektury w Urzędzie Miejskim w Gdańsku, podczas debaty o przebiegu Trasy Kaszubskiej, która odbyła się w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego.

      Trasa Kaszubska ma rozpoczynać się w Lęborku, omijać "małe Trójmiasto" i Gdynię i łączyć się z obwodnicą Trójmiasta. Istnieją trzy warianty, w którym miejscu miałoby to być.

      Pierwotnym był wariant A, zakładający łączenie się Trasy Kaszubskiej z obwodnicą w Wielkim Kacku. W wyniku protestów, m.in. mieszkańców gminy Szemud, stworzono warianty B i C. Jeden zakłada koniec Trasy Kaszubskiej w Węźle Matarnia, drugi w Węźle Owczarnia. Te warianty także spotkały się ze sprzeciwem, tym razem mieszkańców m.in. Żukowa i Klukowa.
      - Wariant drogi do Owczarni ma ten walor, że w znacznej mierze przechodzi przez nieużytki. Poza tym miejsce, w którym łączy się z obwodnicą sprawi, że ruch będzie się rozkładać zarówno w kierunku Gdańska, jak i Gdyni - mówił Andrzej Duch.

      Na spotkaniu w Urzędzie Marszałkowskim obecni byli samorządowcy z gmin leżących wzdłuż Trasy Kaszubskiej, jak i mieszkańcy, zwłaszcza z terenów leżących w sąsiedztwie obwodnic, gdzie opór co do wyboru wariantu łączenia się trasy z obwodnicą jest największy.
      - Zostaliśmy oszukani. 30 lat temu została zaprojektowana Trasa Kaszubska przez Szamud do Wielkiego Kacka. Tymczasem kilka tygodni temu, przed Bożym Narodzeniem, na osiedlu pojawiły się plakaty, że odbędzie się spotkanie informacyjne w sprawie drogi do Owczarni lub Matarni - mówiła jedna z mieszkanek Klukowa.

      Robert Marszałek z gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zwrócił uwagę, że stworzenie nowych wariantów nie wiąże się wyłącznie z protestami mieszkańców. - Tworzenie różnych tras przebiegu wymaga od nas Unia Europejska - powiedział Marszałek.

      Podczas spotkania powrócił też pomysł stworzenia wariantu D Trasy Kaszubskiej, która omijałaby Trójmiasto i łączyła się w Straszynie z projektowaną obwodnicą południową. Robert Marszałek przypomniał, że taki wariant jest rozważany, ale jako dodatkowy, a centrala GDDKiA wybierze któryś z trzech istniejących wariantów.

      Ma to nastąpić w marcu. 27 lutego biuro projektanckie DHV dostarczy ostateczne plany wariantów A, B i C. Następnie przesłane one będą do Warszawy.

      Budowa Trasy Kaszubskiej ma się zakończyć do 2013 r. Przyspieszenie jest związane z planami tarczy antyrakietowej w Redzikowie - wcześniej planowano w 2013 r. dopiero zacząć budowę tej drogi. ma ona mieć po dwa pasy w każdą stronę, z możliwością dobudowania w przyszłości trzeciego pasa. Trasa Kaszubska ma być elementem drogi S-6 Gdańsk-Goleniów. Jeszcze przed 2013 r. mają się rozpocząć prace nad odcinkiem Lębork-Słupsk.

       

      « wróć | wersja do wydruku | odsłon: 8927

      Polecamy

       

       

       

       

       

       

      Wsparcie prawne portalu:


       

      Osowianin Roku

       

      Nieodpłatne poradnictwo
      w Gdańsku

       



       

       


       Plan spotkań z kulturą Pomorza