Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji uług
zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

[x] Zamknij

      Są warianty przebiegu Kolei Metropolitalnej

      2009-02-16

      Konsorcjum IVV, przygotowujące studium wykonalności Trójmiejskiej Kolei Metropolitalnej, zakończyło prace nad wytyczeniem przebiegu trasy. Przygotowano kilka wariantów do wyboru dla inwestora, czyli pomorskich samorządów. Teraz IVV ma oszacować cenę poszczególnych opcji.

      Kolej Metropolitalna - jeszcze dwa lata temu marzenie kilku zapaleńców, naukowców z Uniwersytetu Gdańskiego - jest coraz bliższa realizacji. Niemieckie konsorcjum IVV, które wspólnie z Centrum Naukowo-Technicznym Kolejnictwa za 1,5 mln złotych przygotowuje studium wykonalności inwestycji, przedstawiło warianty przebiegu trasy. Prezentacja odbyła się podczas poniedziałkowego spotkania tzw. komitetu sterującego, czyli wszystkich stron zainteresowanych budową linii. Nie chodzi tylko o kolej czy samorządy - na takich spotkaniach pojawiają się także deweloperzy i inwestorzy posiadających działki w rejonie przyszłych przystanków, pracownicy lotniska w Rębiechowie, a nawet przedstawiciele sklepu IKEA, który chce w zamian za wybudowanie przystanku w swojej okolicy partcypować w kosztach budowy. Warianty obejmują zarówno różne propozycje przebiegu trasy, jak i rozwiązania techniczne zastosowane na nowej linii.

      Dla cerów porównawczych przewidziano np. tzw. wariant zerowy, czyli zakładający brak jakichkolwiek działań inwestycyjnych. Jest też wariant tramwajowo-kolejowy, zgodny z dotychczasowymi planami Gdańska, wg których z Wrzeszcza na lotnisko mielibyśmy jechać tramwajem, a dalej przez Osową do Gdyni pociągiem SKM. Jednak najważniejsze są dwa warianty czysto kolejowe - pierwszy to trasa od istniejącej stacji w Kiełpinku przez Matarnię, Klukowo do podziemnej stacji koło nowego terminalu na lotnisku (mniej więcej wzdłuż ul. Słowackiego) i dalej prosto za zachód do istniejącej linii Gdynia-Kościerzyna. Połączenie obu tras nastąpiłoby w rejonie wsi Barniewice, gdzie pociągi regionalne z Gdańska na Kaszuby skręcałyby w kierunku Żukowa, a kolejki SKM na północ, do Osowej i dalej do Gdyni. Inny wariant zakłada wykorzystanie istniejącej bocznicy lotniskowej, która od Klukowa biegnie przez Owczarnię do Osowej oraz budowę stacji czołowej na lotnisku, na której pociągi musiałyby zmieniać kierunek jazdy. W tym wypadku pociągi regionalne korzystałyby z linii przez Kokoszki i Starą Piłę. Każdy z wariantów przygotowano w wersji dwutorowej zelektryfikowanej, jak i jednotorowej bez elektryfikacji.

      Teraz IVV rozpocznie wycenę poszczególnych wariantów oraz ich ocenę jeśli chodzi o efektywność. Decyzję ostatecznie podejmie inwestor, czyli pomorskie samorządy pod przewodnictwem Urzędu Marszałkowskiego, który koordynuje przygotowania do budowy. I choć nieoficjalnie od dawna wiadomo, że faworytem jest dwutorowy wariant kolejowy, samorządowcy wolą poczekać z ferowaniem wyroków.

      - Jest rzeczą oczywistą, że zależy nam na linii umożliwiającej sprawne i częste kursowanie zarówno pociągów regionalnych, jak i kolejek SKM - mówi Mieczysław Struk, wicemarszałek województwa pomorskiego. - Na razie jednak czekamy na wycenę poszczególnych wariantów, bo od tego zależy w dużej mierze, co uda nam się zrealizować.

       

      « wróć | wersja do wydruku | odsłon: 1273

      Polecamy

       

       

       

       

       

       

      Wsparcie prawne portalu:


       

      Osowianin Roku

       

      Nieodpłatne poradnictwo
      w Gdańsku


       

       


       Plan spotkań z kulturą Pomorza