Autobus po ulicach miasta mknie.
2005-03-19
O tej sprawie portal osowa.com pisał już kilkakrotnie. Tym razem mamy wiadomość, że sprawa połączenia Nowego Świata z centrum Osowej znajdzie niebawem rozwiązanie.
Dla ludzi mieszkających w odległych rejonach Osowej dojazd do szkoły, pracy czy nawet tylko do sklepu, to jest już mała wyprawa. A co powiedzieć o chorych, którzy muszą dotrzeć do Ośrodka Zdrowia?
Jak skrzętnie policzyli wnioskodawcy uczeń zdążający z ulicy Wenus do Gimnazjum na Wodnika ma do przebycia drogę 7 km. Ludzie mieszkający na obrzeżach Osowej, a jest ich z roku na rok coraz więcej, czują się zapomniani i lekceważeni. Nowe połączenie będzie też zatem w jakimś sensie elementem integracji mieszkańców.
Przypomnijmy, że sprawa ciągnie się niestety od wielu lat. Połączenie autobusowe było już "załatwione" w Mieście, były na nie zgoda i pieniądze. Zrobiono remont nawierzchni ulic na Nowym Świecie, wyznaczono lokalizacje przystanków, znaleziono przewoźnika. W tym momencie negatywna opinia naszej Rady poprzedniej kadencji spowodowała skrócenie linii do Dworca PKP. Tam podróżni musieli przesiadać się do autobusu 169. Rada obawiała się protestów mieszkańców ulicy Niedziałkowskiego. Trzeba dodać, że w tamtym czasie na tej trasie kursował malutki autobusik i mimo ułomności takiego połączenia mieszkańcy byli z niego zadowoleni.
Dzisiaj linię 569 obsługuje już z konieczności większy autobus a ulicą Niedziałkowskiego regularnie jeździ duży pojazd Planetobusu. Przedłużenie linii 569 planuje się na maj, trasa ma biec ulicą Wenus, Nowy Świat, Barniewicką, Pegaza obok Kościoła, Biwakową, Niedziałkowskiego. Przystanki przewidziane są między innymi przy Kościele, Przychodni Zdrowia, Szkole Podstawowej. Nie ma na razie szans, by autobus docierał po wertepach ulic Jednorożca i Wodnika w pobliże Gimnazjum ale z przystanku przy Ośrodku Zdrowia gimnazjaliści będą mieli do swojej szkoły około 600 metrów.
Ludzie, którzy się najwięcej nachodzili przy tym przedsięwzięciu - Monika Banaszewska i Władysław Kupczak zdobyli podpisy i poparcie wielu osób i instytucji, jak chociażby Macieja Przybylskiego, Marzeny Majerowskiej, Rady Gimnazjum Proboszcza naszej Parafii i innych, zdają sobie sprawę, że nowy autobus na osiedlu może wywołać także protesty. Mamy jednak nadzieję, że tym razem uda się dla dobra ogółu znaleźć rozwiązanie tego problemu.
Polecamy
