Z Telekomunikacją Polską nie można wygrać - tak sądzi wielu z nas.
A jednak można! Przekonała się o tym pewna Gdańszczanka...
Pani ta przebywała w szpitalu i za ten okres otrzymała rachunek telefoniczny w wysokości ok. 10 tys. zł. Oczywiście wysokość faktury była skutkiem połączeń z numerami typu: 0-700. Abonentka nigdy nie korzystała z tego rodzaju usług i nie była też w stanie zebrać tak dużej sumy. Odmówiła zapłacenia rachunku.
-Od początku czułam, że jestem ofiarą przestępstwa. - mówi poszkodowana Gdańszczanka.
Telekomunikacja Polska wytoczyła jej jednak proces.
Sądy obu instancji przyznały rację poszkodowanej i od dzisiaj wyrok jest prawomocny. Mieszkanka Gdańska nie musi płacić zaległej faktury, której wysokość wraz z odsetkami wynosi obecnie ok. 30 tys. zł.
Taki precedens sądowy dodaje wiary nam wszystkim - klientom TP S.A. Z monopolistą też można wygrać!