Dzisiaj przed południem w parku przy ul. Chirona spotkaliśmy pracownika Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku, który uzupełniał asortyment w tutejszej biblioteczce plenerowej.
A czytelnicy już czekali... Szczególnie niecierpliwi i zaciekawieni byli ci najmłodsi. I to właśnie w rękach małej czytelniczki znalazła się od razu książka :)
- Staramy się, jak możemy! - zapewnił pan po ułożeniu książek.
- Wiemy i dziękujemy :)
Biblioteczki, choć są tylko namiastką tej prawdziwej, której tak bardzo oczekujemy, bardzo nam się udały :)