W środę - na podwórku naszej czytelniczki, dzisiaj - w parku przy Heleny/Diany. Wygląda na to, że w ostatnich dniach znacznie częściej niż jeszcze niedawno gościmy w naszej dzielnicy liczne grupy dzików.
Widzimy, że rodziny tych zwierząt powiększyły się, razem z dorosłymi osobnikami wędrują również pasiaste warchlaki. Ta sytuacja niepokoi osowian, gdyż obecność młodych może wpłynąć na pojawienie się agresywnych zachowań u loch, które obecność człowieka zinterpretują jako zagrożenie dla potomstwa. Dlatego mieszkańcy obawiają się o swoje bezpieczeństwo, a w szczególności swoich dzieci.
Przypominamy, że niedopuszczalne jest pozostawianie odpadków, resztek żywności. Należy zabezpieczać śmietniki tak, aby nie miały do nich dostępu dziki i oczywiście nie wyrzucać odpadów poza miejsca do tego wyznaczone. Takie postępowanie sprawi, że zwierzęta nie będą znajdowały obok naszych domostw obfitości pokarmu. A przecież po takie "łatwe" pożywnie tutaj przychodzą.
Zachęcamy także do zgłaszania faktu pojawiania się dzików na osiedlach do --->Gdańskiego Centrum Kontaktu. Jeżeli oczekujemy rozwiązania problemu przez jednostki miejskie, to musimy za każdym razem sygnalizować o zaistniałej sytuacji.