Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji uług
zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

[x] Zamknij

      A gdyby Osowa nie miała Rady Dzielnicy?

      Małgosia Biernat, 2019-02-13

      Tak było do niedawna w wielu gdańskich dzielnicach - nie miały swojej rady. Więc właściwie o co tyle hałasu? Po co te nawoływania do kandydowania, do udziału w wyborach?!

      Piszemy o tym, bo nasza dzielnica jest jedną z pierwszych w Gdańsku, które taki organ wyłoniły. Najprawdopodobniej mamy za sobą już sześć kadencji - najpierw rady osiedla, a potem rady dzielnicy. Jej istnienie jest tak oczywiste, że może nie wszyscy mieszkańcy zdają sobie sprawę z wagi tego faktu. Co więcej - bywają też tacy, którzy sugerują, że to zbędny organ.

      Wyobraźmy więc sobie, że tym razem osowianom nie udaje się powołać Rady Dzielnicy...

      Niemożliwe? Owszem, jak najbardziej możliwe! Wystarczy, że do 22.02.2019. nie zgłosi się 16 kandydatów (obecnie jest 5 zarejestrowanych, godz. 13:40 - 7 zarejestrowanych kandydatów)) i wybory po prostu się nie odbędą. A proces ponownego powoływania rady jest żmudny. Wiąże się z koniecznością zbierania przez grupę inicjatywną podpisów poparcia dla samej idei wśród mieszkańców. Komu będzie się chciało?

      Niemożliwe? Wystarczy, że - jeżeli dojdzie do wyborów - frekwencja wyniesie poniżej 5%. Rada nie zostanie powołana.

      I co wtedy?

      Po pierwsze - to dla dzielnicy strata finansowa. Środki, które są co roku do dyspozycji rady dzielnicy, zwane jej budżetem, po prostu nie zostaną skierowane do Osowy. Kwota ta zależna jest

      • od liczby zameldowanych w dzielnicy mieszkańców;
      • od frekwencji podczas wyborów.

      Przy frekwencji do 14% jest to 12 zł na mieszkańca, od 14% do 16% jest to 15 zł na mieszkańca, a powyżej 16% jest to 18 zł na mieszkańca dzielnicy.

      Te środki oczywiście nie są wystarczające do realizacji dużych inwestycji, których głód tak bardzo odczuwamy. Jednak ich brak będzie skutkował tym, że nie powstaną te małe. Nie staną nowe ławki, kosze, nie powstaną lub opóźni się realizacja małych zieleńców, nie otrzymają wsparcia inicjatywy społeczne.

      Po drugie - brak reprezentacji dzielnicy. Nieobecność radnych dzielnicy w jednostkach miejskich będzie skutkować całkowitym zapomnieniem o naszych sprawach. W "nasze miejsce" wskoczą radni innych dzielnic. To oni "dostaną więcej", to ich głos zostanie usłyszany.

      Po trzecie - zerwanie mostów porozumienia. Przez lata osowscy radni nawiązali wiele kontaktów z osobami, pracującymi w jednostkach miejskich. Nawiązali nić porozumienia, można nawet powiedzieć, że wypracowali zaufanie. A taka atmosfera skutkuje zrozumieniem, pozytywnym nastawieniem. Krótko mówiąc, zdanie Rady Dzielnicy Osowa liczy się w Mieście.

      Po czwarte - brak gospodarza. Choć kompetencje rad dzielnic nie są wystarczające, aby w pełni wykonywać taką rolę, to jednak starają się tę funkcję pełnić. W odniesieniu do Osowy koniecznie trzeba zauważyć działania porządkujące. Radni zinwentaryzowali ławki, kosze, oświetlenie, utwardzenie dróg, tereny zielone. Na tej bazie można podejmować kolejne decyzje. Co bardzo ważne - można planować w sposób przemyślany, a nie przypadkowy, zagospodarowanie dzielnicy; tworzyć przestrzenie publiczne.

      Takie działania radnych są też bazą dla wnioskodawców budżetu obywatelskiego. Jeżeli RDO ze środków, będących w dyspozycji, sfinansowała np. projekt zieleńca przy Parterowej, to gdy ten dokument będzie gotowy, będzie można precyzyjnie stworzyć wniosek BO. Konkretnie.

      Po piąte - skąd weźmiemy nowych radnych miasta :)

      Jesteśmy przekonani, że rajcy miejscy, którzy nabierali doświadczenia, aktywnie działając w dzielnicach, pokonując kolejne trudności, wsłuchując się w opinie mieszkańców, dają nadzieję, że tam - wyżej, w Radzie Miasta Gdańska, będą w większym stopniu reprezentować potrzeby gdańszczan, pracować dla ich dobra.

              Co trzeba zrobić, żeby zostać radnym dzielnicy?
      • być zameldowanym w dzielnicy;
      • pobrać formularz zgłoszenia: https://bip.gdansk.pl/wybory/wybory-do-rad-dzielnic-w-obecnej-kadencji,a,108197
      • wypełnić, wydrukować;
      • poprosić 30 osowian o poparcie kandydatury poprzez podpisanie wniosku (lepiej zebrać więcej podpisów w razie pojawienia się błędów);
      • gotowy formularz złożyć w UMG;
      • namawiać osowian do głosowania w wyborach w ogóle oraz oczywiście na swoją kandydaturę :)
      

       Nie zwlekajcie!

      Zgłosić się można tylko do 22.02.2019.

                                          

       


      « wróć | wersja do wydruku | odsłon: 1292

      Polecamy

       

       

       

       

       

       

      Wsparcie prawne portalu:


       

      Osowianin Roku

       

      Nieodpłatne poradnictwo
      w Gdańsku


       

       


       Plan spotkań z kulturą Pomorza