Ania Wojciechowska pochodzi z Kolbud. Ma lat 20, studiuje ekonomię na Uniwersytecie Gdańskim. W Osowej mieszka od roku. Program "Droga do gwiazd" z jej udziałem wyemitowany w sobotę 7 grudnia 2002, nagrywany był niecały miesiąc temu, w dniach 13-14 listopada w Krakowie. Dużo wcześniej wzięła udział w dwóch przesłuchaniach i po ostatnim z nich - zgodnie z regułami programu - w niepewności oczekiwała pojawienia się w Gdańsku Zbigniewa Wodeckiego. Wodecki przybył w trakcie Jarmarku Dominikańskiego i na oczach widzów TVN uściskał zaskoczoną Anię, zapraszając ją do wzięcia udziału w programie. "Droga do gwiazd" stanęła otworem :-)
GG: W castingu do "Drogi do gwiazd" biorą udział tysiące osób. Dlaczego młodzi ludzie próbują szczęścia w tego typu programach?
Ania: Wiadomo, że jest to pewnego rodzaju promocja. Zawsze jest szansa, ze ktoś dostrzeże i może pomóc w dalszej karierze. Mam znajomych, którzy po osiem razy udawali się na takie castingi - jedni się dostali, inni nie.
GG: Ilu spośród laureatów programu udaje się zrobić prawdziwą karierę w show-biznesie?
Ania: Nielicznym...
GG: Jaka atmosfera panowała między konkurentami?
Ania: Przebywając ze sobą, prawie wszyscy zżyliśmy się ze sobą i zaprzyjaźniliśmy . Podczas prób inie zastanawialiśmy się kto wygra. Oczywiście był również stres - ale to tuż przed programiem...
GG: Czy werdykt jury był twoim zdaniem słuszny i obiektywny ;-) ?
Ania: Mogę się na ten temat nie wypowiadać?
GG: Oczywiście... powiedz kto zasiadał w czcigodnym jury?
Ania: Ewa Bem, Piotr Mikołajczak (wytwórnia Sony Music Poland) i Tadeusz Sołtys z RMF.
GG: Program prowadził Zbigniew Wodecki a ty śpiewałaś piosenkę Wihitney Houston... Zrobiłaś to bardzo dobrze, a ja, nie tylko jako Osowianin, będąc jurorem, wydałbym ocenę inną niż ci państwo. Powiedz co planujesz?
Ania: Śpiewam w gdańskim zespole ZIĘTEK BAND. Trochę muzyki soul , trochę funky... Latem można nas często usłyszeć na Jarmarku Dominikańskim a także innych większych imprezach w Trójmieście. Przymierzamy się do nagrania płyty ale o tym ciiii .... Poza tym jestem w angielskim teatrze studenckim MABE THEATRE COMPANY, w którym śpiewam i tańczę. Biorę udział w festiwalach wokalnych.
GG: Chcesz być zawodową piosenkarką?
Ania: Śpiewanie daje mi wielką satysfakcję a życie pokaże co z tego wyniknie.
GG: Śpiewasz również w Osowie...
Ania: Od miesiąca śpiewam w zespole Effatha na Mszach o 9:30 w parafii Chrystusa Zbawiciela, wcześniej wystąpiłam na festynie Osowiada - to było w czerwcu tego roku :-)
GG: Dziękuję za rozmowę.
Ania obiecała więcej zdjęć ze swoich występów telewizyjnych i nie tylko. Gdy tylko je dostaniemy - natychmiast zamieścimy w galerii. A na koniec zaryzykuję stwierdzenie, że póki Ania mieszka w Oswej - zawsze będzie dla nas gwiazdą i nie musi w tym celu brać udziału w żadnych castingach ;-) A jej karierę będziemy śledzić i obiecujemy o jej przebiegu w stosownym czasie informować. GG