Barbórka w Osowej ?
LS, 2002-12-03
Czy obchodzicie Święto Barbórki, święto górników ? zapytałem grupę 5 młodych ludzi, którzy wiercili przy jednej z ulic Osowy studnię głębinową.
Na pierwszy rzut oka nietutejsi, weseli życzliwi, grzeczni i otwarci (tutejsi są jednak inni). Studnie - temat ciekawy. Umówiłem się z nimi na rozmowę. Pamiętam, w Osowej, kiedyś jeszcze w latach 60-tych każdy miał studnię, no bo jak żyć bez wody. Jedne były płytkie, inne głębsze. W jednych woda była lepsza, w innych gorsza. Czy woda z tych studni była zdrowa?- pytam szefa firmy p. Stanisława Gąsiora.
-Dawniej ludzie przez całe pokolenia pili wodę z tej samej studni. Ich organizmy przyzwyczaiły się do określonej flory bakteryjnej, nie chorowali od wody. Może po kilkudziesięciu latach picia takiej wody chorowali, ale nikt tego wtedy nie badał. Dzisiaj jest dużo więcej zanieczyszczeń, woda w wodociągach jest chemicznie uzdatniana. Picie wody ze studni jest ryzykowne. Co innego studnie głębinowe. Im głębiej, tym woda czyściejsza.W Osowej mamy dobrą wodę na głębokości 30 m.
Pan Gąsior na brak pracy nie narzeka. Firma wywodzi się z okolic Grudziądza, obsługuje rejon całego Pomorza. Najgłębsze studnie jakie wiercili, to ujęcia wody dla gmin o głębokości 150 m. O cenach z panem Stanisławem nie rozmawialiśmy.
Na koniec kilka ciekawostek. Według Prawa Wodnego właściciel gruntu może bez specjalnego zezwolenia korzystać z wód znajdujących się na jego posesji, jeśli pobór wody nie przekracza 5m3/dobę. Jest to tzw. zwykłe korzystanie z wody. Głębokość studni wierconej nie może przekroczyć 30 m. Wyszukać wodę mogą pomóc tzw. rośliny wskaźnikowe. Rośliny te przystosowane są do pobierania wody z określonej głębokości. Należy brać pod uwagę wielkość roślin, ich wygląd i ilość. Zaliczają się do nich m.in. brzoza omszona, perz, jeżyna, wrzos, jałowiec, buk, chaber, szałwia. Sygnałem występowania kłopotów z wodą mogą być skupiska akacji.
Zainteresowanych odsyłamy do Pana Stanisława Gąsiora
"STUDBUD" ZAKŁAD STUDNIARSKI
Huta Strzelce
86-320 Łasin
tel. (0-56) 466-20-56
Pan Gąsior na brak pracy nie narzeka. Firma wywodzi się z okolic Grudziądza, obsługuje rejon całego Pomorza. Najgłębsze studnie jakie wiercili, to ujęcia wody dla gmin o głębokości 150 m. O cenach z panem Stanisławem nie rozmawialiśmy.
Na koniec kilka ciekawostek. Według Prawa Wodnego właściciel gruntu może bez specjalnego zezwolenia korzystać z wód znajdujących się na jego posesji, jeśli pobór wody nie przekracza 5m3/dobę. Jest to tzw. zwykłe korzystanie z wody. Głębokość studni wierconej nie może przekroczyć 30 m. Wyszukać wodę mogą pomóc tzw. rośliny wskaźnikowe. Rośliny te przystosowane są do pobierania wody z określonej głębokości. Należy brać pod uwagę wielkość roślin, ich wygląd i ilość. Zaliczają się do nich m.in. brzoza omszona, perz, jeżyna, wrzos, jałowiec, buk, chaber, szałwia. Sygnałem występowania kłopotów z wodą mogą być skupiska akacji.
Zainteresowanych odsyłamy do Pana Stanisława Gąsiora
"STUDBUD" ZAKŁAD STUDNIARSKI
Huta Strzelce
86-320 Łasin
tel. (0-56) 466-20-56
« wróć | wersja do wydruku | odsłon: 2899
Polecamy
