Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji uług
zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

[x] Zamknij

      Dlaczego kiosk przy ZSO nr 2

      nadesłane, 2013-09-02

      Inwestor, pragnący postawić kiosk w pobliżu ZSO nr 2, nadesłał do naszej redakcji wyjaśnienia, będące odpowiedzią na pismo dyrektor placówki, Marzeny Majerowskiej:

      Odpowiedź inwestora kiosku na ul. Wodnika                                       Gdańsk 02.09.2013

       

      Dotyczy : Pisma Pani Dyrektor ZSO Nr 2 W Gdańsku Osowej do ZDiZ w Gdańsku w sprawie lokalizacji kiosku

       

      Pismo Pani Dyrektor Z.S.O. Nr 2 w Osowej skierowane do ZDiZ w Gdańsku załączone w portalu Osowa 24 i Osowa.com do wiadomości Pana Prezydenta i wielu innych instytucji, jest nierzetelne i wymaga wyjaśnienia. Pani Dyrektor nawet nie oglądała projektu ponieważ ze mną spotkał się kierownik techniczny, któremu wszystko zostało pokazane (zgody, decyzje itp.) i objaśnione dlaczego w tym a nie w innym miejscu dostałem pozwolenie na postawienie kiosku. Było to w dniu 26 sierpnia. Tymczasem za godzinę otrzymałem od Pani Dyrektor telefon z protestem, w którym przede wszystkim brały górę emocje. Emocje te pokazuje również styl pisma Pani Dyrektor do ZDiZ. W związku z czym wyjaśniam:

       

      1. I dla Pani i dla mnie i dla miasta najważniejsze jest bezpieczeństwo dzieci. Ścieżka rowerowa w pobliżu kiosku będzie bezpieczna, w pobliżu jest skrzyżowanie z ul. Marsa, stoją odpowiednie znaki drogowe. Ja ze swojej strony zrobię wszystko zgodnie z projektem zatwierdzonym przez ZDiZ. Obecna lokalizacja  została zaopiniowana pozytywnie dopiero po opracowaniu i przedstawieniu projektu zabezpieczeń dojścia do kiosku ze ścieżki rowerowej (bariery typu „ucho”, wibropasy, znak drogowy i oznaczenie przejścia dla pieszych).
      2. Przywołanie w tym kontekście tragicznej śmierci uczennicy na drodze samochodowej pozostawiam bez komentarza.
      3. Inne miejsca posadowienia kiosku z różnych względów nie były możliwe – choć próbowałem. Oczywiste jest też, że nie on będzie stał w szczerym polu, bo to miejsce pracy ma zarabiać na ZUS itp. Poza tym na Osowej istnieje tylko 1 kiosk i 1 automat do sprzedaży biletów. Gdy kupujemy bilety u kierowcy, tworzy się zator np. na ul. Wodnika.
      4. Kiosk nie jest szpecący - rok produkcji 2009 (choć ocena jest indywidualna dla każdego). Na ulicy Kielnieńskiej można obejrzeć inne, zdecydowanie gorsze obiekty tego typu. Niemniej jednak, ponieważ kiosk nie jest nowy, zostanie odświeżony i trochę zmodernizowany, kiedy przestanę wreszcie ponosić koszty związane z tym pomysłem na skromny biznes i stanę na nogi. Zapewniam, że całość będzie wyglądać estetycznie, samemu mi bardzo na tym zależy bo jestem mieszkańcem dzielnicy Osowa.
      5. Kiosk dobrze wpisze się w to miejsce, Pani Dyrektor nie będzie go widziała ze szkoły, a otoczenie zdaniem nie tylko moim, ani zyska, ani straci na wyglądzie. Poczekajmy na stan finalny. Dziś (02.09) kiosk został przeniesiony i otoczenie wymaga jeszcze dalszych robót.
      6. Dostawca towaru nie będzie parkował na ścieżce rowerowej ani na chodniku, jest dość miejsca w pobliżu przy ulicy Marsa.
      7. O jakich śmieciach mowa? Przecież kiosk to nie Polo Market czy Real. Wszystko uprzątnę we własnym zakresie.
      8. Dostawa prądu to problem mój (zresztą kosztowny) i Enegri S.A.
      9. Nie rozumiem co ma być zniszczone i jakie pieniądze publiczne zmarnowane. Na razie marnują się moje prywatne pieniądze i marnuje się moje zdrowie związane ze stresem spowodowanym tak nieprzyjaznym podejściem do prostej i nieszkodliwej działalności.
      10. Tak - będą tu sprzedawane bilety, gazety, papierosy (młodym ludziom za okazaniem dokumentu mówiącym o wieku) i inne drobiazgi. Nie we wszystkich obiektach wymienionych przez Panią Dyrektor te towary są sprzedawane, a w pobliżu mamy 2 przystanki autobusowe i wiele bloków. Liczę na miłą atmosferę i rozmowy z ludźmi.
      11. Od roku staram się znaleźć dla siebie (w trudnej sytuacji zdrowotnej) spokojniejsze miejsce pracy, by nie iść na bezrobocie albo rentę. To powinno się doceniać i szanować, nie chcę żyć z pieniędzy podatników. Tymczasem Pani Dyrektor używając wszystkich dostępnych środków i swojej władzy szalenie mi to utrudnia. Przecież znamy się nie od dziś i śmiało mogę powiedzieć, że trochę społecznie dla tej szkoły zrobiłem w początkach jej działalności. Ponadto, 3 lata temu zostałem poproszony przez Panią Dyrektor o utworzenie bufetu szkolnego, który poprowadził mój syn. Byliśmy sponsorami wielu akcji w szkole. Tymczasem, w poniedziałek i wtorek 26 i 27 sierpnia syn otrzymał telefony od Pani Dyrektor, że od 1 września umowa z nim nie zostanie przedłużona z powodu inwestycji ojca. Dnia 30.09.2013 po powrocie z krótkich wakacji syn osobiście spotkał się z Panią Dyrektor by prosić o zmianę decyzji, bo nie ma nic wspólnego z moją działalnością. Są świadkowie, że syn tam był. Niestety nie udowodnię Pani Dyrektor, że uzależniła dalszą pracę syna od wycofania się z mojej inwestycji. I tak syn po zainwestowaniu ponad 10000, - zł, ponadto rok po ślubie, z dnia na dzień został bez pracy i pieniędzy. Czy to jest postępowanie etyczne?
      12. Miasto traci około 1200zł wpływów miesięcznie z tytułu dzierżawy lokalu.
      13.  W dzisiejszych czasach kiedy tak ciężko o pracę Pani Dyrektor jedną ambicjonalną decyzją tworzy kolejnego bezrobotnego, rujnuje życiowe plany, a mnie doprowadziła do ciężkiej nerwicy. Od tygodnia jestem na lekach uspokajających. Poniosłem już tak wysokie koszty, że naprawdę nie mogę się z tej inwestycji wycofać, choćbym nawet chciał. Nigdy bym nie przypuszczał, że taka skromna i wydaje się potrzebna mieszkańcom inwestycja doprowadzi do tak skrajnych reakcji i rodzinnych dramatów.

       

       

      Z poważaniem

       

       

                Kazimierz Nowak

       

      Do wiadomości:

       

      1. Pan Prezydent Miasta Gdańska
      2. Wydział Edukacji Miasta gdańska
      3. Wydział Urbanistyki Miasta Gdańska
      4. Pomorskie Kuratorium Oświaty
      5. ZdiZ w Gdańsku

       W uzupełnieniu pisma z wyjaśnieniami na temat docelowej organizacji ruchu na drodze rowerowej w rejonie ulic: Wodnika-Marsa-Hery (dzielnica Osowa) w Gdańsku

      « wróć | wersja do wydruku | odsłon: 2152

      Polecamy

       

       

       

       

       

       

      Wsparcie prawne portalu:


       

      Osowianin Roku

       

      Nieodpłatne poradnictwo
      w Gdańsku


       

       


       Plan spotkań z kulturą Pomorza