Miało być inaczej. Koce na zielonej trawie, kosze piknikowe i mnóstwo zabawy. Wszystko zmieniła jednak pogoda.
Dzisiaj na godz. 12:00 Osowski Klub Mamy i Taty TARAPATY zaplanował swoje pierwsze spotkanie w parku przy Chirona. Miało mieć ono charakter pikniku, a powodzenie takiego przedsięwzięcia zależy od sprzyjających warunków pogodowych.
- Już wszystko było zaplanowane. Rozłożyłyśmy koce, przygotowałyśmy zabawki. I tuż przed 12-tą przyszła ulewa! - mówią organizatorki. Oczywiście w tej sytuacji należało odwołać spotkanie. Załozycielki kontaktowały się telefonicznie z tymi osobami, które wcześniej zadaklarowały swój udział w spotkaniu i czekały na tych, którzy może jeszcze dotrą. I rzeczywiście przybyło kilka osób, których nie odstraszyła ulewa. A część z nich to nie byli osowianie. Na spotkanie wybrały się rodziny z Kowal, Moreny!
W nagrodę dla nieustraszonych przejaśniło się i wyjrzało słońce:) Dzieci natychmiast wykorzystały sprzyjającą aurę na zabawę w parku. Rodzice zaś mieli okazję do rozmowy o dalszych planach klubu oraz wymiany pomysłów i doświadczeń, gdyż wśród uczestników były organizatorki podobnych klubów dla rodziców na innych osiedlach.
Najważniejsze jest to, że organizatorki nie zamierzają się poddawać. Planują kolejne spotkanie w parku - może tym razem pogoda wesprze ten pomysł. W czasie roku szkolnego klub będzie gościł w MOZAICE, pierwsze spotkanie już 5.09.12. o godz. 10:00.
Chcecie być na bieżąco? Zaglądajcie na strony: