Poruszono m.in. temat tzw. obwodnicy metropolitarnej, do której sceptycznie odniósł się jednak p. Borusewicz. Według Marszałka rolę takiej drogi ekspresowej pełnić powinna, powracająca jak bumerang, Trasa Lęborska (Kaszubska). Zdaniem p. Borusewicza od terminu realizacji tej ostatniej dzieli nas jeszcze ok. 10 - 15 lat, w związku z czym powinniśmy podjąć działania mające na celu zmianę przebiegu tej drogi.
Za korzystne, przykładowe, rozwiązanie uznano zlokalizowanie "wlotu" Trasy Lęborskiej na wysokości Rusocina, czyli w miejscu styku dzisiejszej obwodnicy z tzw. "obwodnicą południową". Takie wyjście powinno uchronić nas od kosztownej inwestycji, jaką z pewnością byłaby obwodnica metropolitarna. W rezultacie udało by się zapobiec również potrzebie rychłej modernizacji istniejącej obwodnicy, której groziłoby "zakorkowanie" w razie budowy drogi tranzytowej "wschód - zachód", jaką ma być Trasa Lęborska.
Konkludując, Marszałek Borusewicz obiecał pomoc przy inicjatywie zmiany przebiegu Trasy Lęborskiej poprzez spotkanie z przedstawicielami Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.