Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji uług
zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

[x] Zamknij

      Żyjemy w epoce wygłupu...

      2014-06-04

      Przyznam się, że nie mogłem, czy też nie bardzo wiedzialem, jak skomentować to, co wydarzyło się w nowo budowanym kościele parafii pod wezwaniem św. Polikarpa. To moja parafia...

      Ja tam wtedy nie byłem i nie wiem, jak to wszystko wyglądało. Ale to zdarzylo się tutaj, w tej mojej Osowie i w tej mojej parafii. Dlatego też rezerwuję sobie odrobinę miejsca na tym portalu, by coś na ten temat napisać.

      To był WYGŁUP. Najoczywistrzy, niebezpieczny i nikczemny, bo skierowany przeciw ludziom zebranym w świątyni. Komunijnym dzieciom i Ich rodzinom - czesto starszym, schorowanym ludziom. Moglo skończyć się tragicznie. Zadaję sobie pytanie: czemu wlaśnie tam i wtedy??? Odpowiedź, jaka się nasuwa, to taka, że jeśli zrobi się to wlaśnie tam, to bedzie "na czasie", głośne, może jakaś forma protestu - nie wiem za bardzo przeciw czemu - ale niech tam. Po prostu chyba WYGŁUP.

      Żyjemy w epoce wygłupu, emanuje z ekranów telewizorów, z monitorów komputerów, z reklam, filmów, kabaretów. Kiedyś na wygłup szło się do cyrku, nie umniejszajac nic tej zacnej sztuce. Bo w przerwach klauni bawili publicznosć niewybredymi dowcipasami i sztuczkami. Ale to było wpisane w pewną konwencję i wszystko było na swoim miejscu. Dzisiaj wygłup króluje wszędzie. Aby gdziekolwiek zaistnieć to co ..?? Po prostu wyglupić się, czymkolwiek; przekroczyć granice, wyłamać bariery, zaszokować ....Chyba na wzór małpowanych przez nas społeczeństw zmierzchajacej Europy przestajemy wiedzieć, w co się bawić. Możliwości wyczerpują się bezlitośnie. W osłupieniu oglądam niekiedy pseudokabarety, gdzie aktorzy prześcigają się w walce na coraz glupsze miny i gesty, a publika szaleje. Teksty w swej treści nawet czasem nie dorównują tym minom. WYGŁUP... i tak to całe wydarzenie można by skwitować, gdyby jeszcze nie coś.

      To coś to NEWS... Oglądalność tego przekracza wszystko - podejrzewam, że będzie przedmiotem analizy speców od reklamy. Toż to skarb dla nich. Ludzie róbcie tak..!!! Podczepimy do tego Newsa reklamę dezodorantu i kupią to..))) Kasa Misiu, kasa...))))

      I te LAJKI........ to już przynajmniej dla mnie jest problem ... To znaczy ja do końca nie wiem, co one znaczą? Nie z powodu nieznajomości angielskiego, czy też slangu komputerowego. W końcu z informatyką i komputerami mam do czynienia od 25 lat przynajmniej, a i w brytyjskiej flocie handlowej nie zajmowałem najniższego stanowiska, co zmuszało do jakiegoś tam opanowania tego zacnego języka. Problem polega na odczytaniu ich ilości. Od razu spodobało się to setce przynajmniej czytelników. I ja nie rozumiem, czy są to potencjalni naśladowcy tego dziecka, młodzieńca; nie wiem, jak go nazwać? Czy są to generalnie jacyś zwolennicy wygłupu..??? Nigdy nie podejrzewałbym, że jest ich tak wielu i tak szybko.

      --->ZAMASKOWANY 14-LATEK WBIEGŁ DO KOŚCIOŁA Z IMITACJĄ KARABINU

      « wróć | wersja do wydruku | odsłon: 1669

      Polecamy

       

       

       

       

       

       

      Wsparcie prawne portalu:


       

      Osowianin Roku

       

      Nieodpłatne poradnictwo
      w Gdańsku


       

       


       Plan spotkań z kulturą Pomorza