Trzecia recenzja subiektywna
Biblitekarka, 2009-07-17
Byłam na spotkaniu z autorkami w sopockiej Bookarni. Warto tam zajrzeć nie tylko przy okazji "zbrodniczych" spotkań (zainteresowanych spotkaniami z autorami
kryminałów w cyklu "zbrodnia w Bookarni" odsyłam do strony www.zbrodniawbibliotece, link po prawej stronie u dołu). Miejsce bardzo klimatyczne. Niewielkie pomieszczenie przy ulicy Haffnera mieści w sobie parter i pięterko oraz mnóstwo zastawionych książkami regałów. Można zasiąść w wygodnym fotelu, napić się pysznej herbaty czy kawy, posilić się czymś dobrym i poczytać książkę, co więcej - jeśli się ona spodoba, można ją kupić. Czyli "dwa w jednym" albo "przyjemne z pożytecznym".
"Zielony trabant" to książka dla każdego. Dla lubiących kryminały, bo wątek kryminalno-sensacyjny odgrywa bardzo ważną rolę. Dla kobiet, bo traktuje o przyjaźni "na śmierć i życie".
Dla dziewcząt, bo jest tu wielka miłość.
I wreszcie dla mężczyzn, bo opisane sytuacje (i przedstawicielki płci przeciwnej, niekoniecznie piękne) mogą pomóc w zrozumieniu kobiecego punktu widzenia, jakże odmiennego od męskiego. A - zapomniałabym o psychologach, socjologach i badaczach obyczajowości i ... Można wymieniać długo, ale najlepiej książkę po prostu przeczytać.
Polecamy
