Gdy pewnego dnia budzimy się z lekko drapiącym gardłem, bólem głowy i ogólną niechęcią do wyjścia z ciepłego domu jeszcze nie wiemy, że jesteśmy ofiarą wirusów grypy. W szkole lub w pracy czujemy się osłabieni, rozproszeni, brak nam werwy i chęci działania. Dopiero rozpalona od gorączki głowa, uginające się jak pod pijanym nogi, ból stawów, bolące plecy i wszystkie mięśnie uświadamiają nam, że możemy być chorzy na grypę.