Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji uług
zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

[x] Zamknij

      Nasze ulice

      Sorry Winnetou ;-)
       Nie jesteś zalogowany więc nie możesz się wypowiadać
      Beata Świdwińska (*** NIE ZALOGOWANY ***)
      2004-09-28 21:00
      jestem uczennicą nowego gimnazium 33 i chciałabym aby w pomieszczeniu były większe szawki i kosze na śmieci
      Anonim Gall
      2004-01-03 10:33
      jak to mówią HWDP!!!!!!!!!!!!(MŁODA)
      Anonim Gall
      2003-12-30 12:53
      Dlaczego na osiedlu nie widać policji? Ciągle widze radiowozy pod Geante-em. Wyreczają ochronę w pilnowaniu sklepu?
      Anonim Gall
      2003-12-29 15:06
      Moim zdaniem nasze ulice na ul.Barniewickiej są niebezpieczne ,ostatnio wracałam z kolezanką i kolegą z spotkania dla młodzieży przygotowującej sie do bierzmowania. I wtedy stwierdziłam tylko jedno ,wracałam z nimi koło godz 19.30 to zalezy jak ks. Jarek sie z nami wyrobi!!;)_)) Szliśmy sobie ulicą gdzie jest naprawde bezpiecznie aż tu nagle jedzie sammochód i to strasznie szybko jak na taka wą ska ul..gdybym kolegi nie odsunęła z pobocza to by był w szpitalu ten facet nawet nie zahamował a to nie był mały zakręt.......widać ze kierowcy sie niczego nie nauczyli jaki im dawać prawojazdy ,nie którzy nawet daja łapówke żeby zdać....ale o to to mi nie chodzi......MAM NADZIEJE ZE BEDE SIE CZUŁA BEZPIECZNIE NA ULICACH NASZEGO OSIEDLA;)))))))))))))))))))))
      Anonim Gall
      2003-12-21 22:22
      Przeczytałam wszystko poniżej i jestem zszokowana oraz skonfudowana. Moja wypowiedź z pewnością nie była warta tylu komplementów. Niemniej, jako kobieta przepadam za nimi, zwłaszcza, że w dzisiejszych czasach szczególnie o nie trudno. Dziękuję, pozdrawiam i życzę Panom wesołych Świąt Bożego Narodzenia. Anonimka.
      Anonim Gall
      2003-12-21 19:29
      No, no! Na jakie drogi zmierza dyskusja o ulicach. Musi być Pani warta tego, Anonimko. Pozdrawiam Panią Serdecznie. Stary Kalkulator
      Wieńczysław Nieszczególny (NIESZCZEGóLNY)
      2003-12-21 15:17
      Nieszczególny ale szczególny :)))) ! Rad bym konkurowac z LS-em o znany (chocby z loginu) OBIEKT konkurow ;)
      Wojciech Wolański (WW)
      2003-12-21 12:49
      Ja specjalnie zmienię dla Pani Anonima Gall'a na Anonimka Galla ;-) Łamy łosowa.kom są dla Pani szeroko otwarte ! ;-)
      Anonim Gall
      2003-12-21 12:33
      Nigdy nie śmiałam nawet marzyć, że jednego wieczoru oczaruję aż dwóch mężczyzn. Co prawda jeden jest nieszczególny, ale zawsze to coś.
      Leszek Stępniak (LS)
      2003-12-21 11:48
      Komentarz rzeczywiście zwala z nóg, jest doskonały. Nasze pozycje wszechwiedzących, wszechogarniających uzurpatorów są zagrożone. Co do pań, to one się logują, tylko potem nie korzystają z tego. Pozdrawiam autorkę ostatniego komentarza.
      Wieńczysław Nieszczególny (NIESZCZEGóLNY)
      2003-12-20 23:05
      Dziś właśnie odkryło mi się, że kobiety wpisujące komentarze na osówce.com nie podpisują się (nie logują). Czy to dlatego żeby łatwiej im się plotkowało? A piszę to w związku z bardzo inteligentnym i mądrym komentarzem, który przeczytałem poniżej. Tak miło byłoby wiedzieć na czyją cześć peany mógłbym pieć ;)
      Anonim Gall
      2003-12-20 21:06
      LS nie czuje tematu "magiel" tak dobrze jak ja (z powodów oczywistych), kobieta. Pogarda w określeniu "magiel" nie wzięła się z pogardy do osób zajmujących się tym zajęciem. Pogardzano oczywiście atmosferą plotek jaka tam panowała. Było to miejsce spotkań powszechnie wówczas niepracujacych kobiet. Ja je rozumiem, gdybym nie pracowała musiałabym znaleźć sobie jakiś magiel. Teraz funkcję magla spełnia salon fryzjerski, solarium, fitness club, poczekalnia u lekarza itp. Pogardzającymi byli oczywiście mężczyźni, ale oni plotkowali w biurach lub przy łotapach.
      Leszek Stępniak (LS)
      2003-12-20 17:27
      Pomysł z wjazdem na Sołdka jest przedni-prosty, tani i skuteczny. Co do magla, to ów jegomość mógłby przywołać jeszcze kucharki i na tej zasadzie inne pogardzane grupy społeczne. Te opinie zaświadczają jednak tylko o nim samym.
      Anonim Gall
      2003-12-20 00:21
      Zanim nam WW zmieni Temat Tygodnia muszę zdążyć poskarżyć się na jeszcze jedną/dwie sprawy. Ciesze się z całej dyskusji o maglu ale tak się składa, że równocześnie na naszej stronie odbywa się dyskusja o plotkach. Otóż jeden bardzo utytulowany jegomość-osowianin kiedyś zrugał mnie w internecie, że zachowuję się jak w maglu. Chodziło mu o plotki. A ja nie plotkowałem tylko go "kontrowałem". Czy on mnie chciał obrazić czy to był komplement? Ale jeszcze o "naszych drogach". Jak się chce-jadąc od Oliwy skręcić w ul. Sołdka, a od Chwaszczyna sunie karawana, to się stoi i blokuje tych z tyłu. Mniej cierpliwi mijają z prawej strony wykonując slalom pomiędzy drzewami na poboczu. Niech by przynajmniej drzewa tam powycinali i trochę utwardzili to pobocze. I na tym kończę ten wdzięczny temat.
      Wieńczysław Nieszczególny (NIESZCZEGóLNY)
      2003-12-19 23:41
      LS może jednak nie porzucaj Komandorskiej skoro już ją wydobyłeś z zapomnienia :)))))))
      Anonim Gall
      2003-12-19 20:47
      Becheche wszędzie w polsce są takie same ulice ale niech zrobią wodnika aż do selgrosa niech będzie przynajmiej jedna dobra ulica ale powinna być bo tam gimnazium buduję nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! =(&-(-K
      Anonim Gall
      2003-12-19 20:32
      NIESZCZEGOLNY dziwi się, że ktokolwiek korzysta dziś z magla. To bardzo sprytne urządzenie, straciło niestety całą swoją magię na skutek zmiany technologii. To, dziś elektryczne (niestety) niewielkie urządzenie, kiedyś było wspaniałą ogromną mechaniczną maszynerią, zespołem wałków i dźwigni oraz - przede wszystkim - wielkiej drewnianej skrzyni załadowanej polnymi kamieniami. Kilka lat temu spotkałam tam, pracujący, jeszcze poniemiecki majstersztyk mechaniki, w genialnym stanie, obsługiwany zarobowo przez pewną Panią-maglarkę. Siedziałam oczarowana przez ponad godzinę. To oczarowanie było stokroć większe od oczarowania, wiele lat temu, pierwszą pralką automatyczną. Ilu z nas pamięta, tak jak ja, pierwsze pranie w "automacie", kiedy siedzieliśmy na taboreciku wpatrując się w okienko pralki BIO, oczarowani cudownością techniki?
      Anonim Gall
      2003-12-19 19:56
      No, no, nooooooooooooooo....
      Anonim Gall
      2003-12-19 19:54
      Co miał na myśli LS pisząc, że przeleciał Komandorską ?
      Leszek Stępniak (LS)
      2003-12-19 16:54
      Jam ci jest, który przeleciał Komandorską i wydobył ją z zapomnienia. Tymczsem dochodzą mnie głosy, żeby Komandorską zostawić w spokoju. Liczni osowscy kierowcy traktują tę ulice jak wygodny, szybki skrót do ronda i w efekcie bezlitośnie ją zajeżdzają. Mieszkańcy mają problemy by wyjechać bezpiecznie ze swoich posesji.
      Wieńczysław Nieszczególny (NIESZCZEGóLNY)
      2003-12-19 01:24
      Hm... magiel na Komandorskiej. Kto dziś korzysta z usług magla? :) To taki archetyp przeszłości (na przykład PRL-owskiej he he). A propos przeszłości to MC przywołał syrenkę (pojazd komunikacyjny czterokołowy). Zapraszam do przeczytania pierwszego niusa z cyklu Leksykon PRL. Czytajcie komentujcie, uzupełniajcie :) Magiel hm... do czego toto służy? Oczywiście abstrahując od faktu że magiel jest dla mnie pojęciem nieco abstrakcyjnym pozdrawiam wszystkich klientów i pracowników tegoż :)
      Mieczysław Czajkowski (OSOWIAK)
      2003-12-18 23:05
      Kobieto uwikłana w świąteczne porządki! Dlaczego mnie tak niesprawiedliwie potraktowałaś? Czy miałem koniecznie napisać, że do magla na Komandorskiej jeżdę od 25 lat a dziury dziś dopiero zauważyłem? Czy może odwrotnie: że w maglu byłem tylko raz a dziury tam są od 25 lat lub dłużej? Oświadczam: do magla na Komandorskiej jeżdżę od 25 lat, dziury tam są od początku i dlatego mieszkańcom tej ulicy należy się pierwszeństwo w planie budowy dróg w Osowej. Jasne? Pozdrawiam wszystkie zapracowane przed świętami Panie i wszystkich Panów jeżdżących do magla na Komandorskiej.
      Anonim Gall
      2003-12-18 20:49
      Na pewno nie narazi sie pan mieszkancom Komandorskiej a wrecz przeciwnie jestem wdzieczna,ze ktos zauwazyl w koncu nasz problem.Moj tesc jak budowal tutaj dom to naokolo byly tylko pola.Na tych polach wyroslo piekne osiedle z ulicami z prawdziwego zdarzenia a ci co mieszkaja tutaj prawie 40 lat dalej brna w blocie :(
      Anonim Gall
      2003-12-18 20:45
      Tym razem naraził się Pan, mnie, kobiecie uwikłanej w przedswiąteczne szaleństwo! Jesli dopiero dzisiejsza wizyta w maglu na Komandorskiej pozwoliła Panu zauważyć tragizm sytuacji to, albo jeździł Pan do innego magla, albo nie za bardzo udzielał się Pan w pracach domowych. Dziury tam są od lat. Przy okazji serdeczne pozdrowienia dla Pań z ww. magla. Dzięki tym Paniom nasze śnieżnobiałe, wykrochmalone, swiąteczne obrusy są błyszczące i sztywne jak blachy. Takie jak być powinny. Wszystkiego najlepszego !
      Mieczysław Czajkowski (OSOWIAK)
      2003-12-18 18:59
      Byłem dzisiaj w maglu na Komandorskiej. O rety, jakie dziury, pełne wody i błota! Komandorska to największy skandal drogowy w Osowej. Przy tej ulicy stały już domy /prawie tyle co dziś/ już w latach 60-tych, jak z małymi dziećmi jeździliśmy Syrenką z Brzeźna na Kaszuby w niedzielę /soboty były pracujące!/.Do dnia dzisiejszego mieszkańcy tego pierwszego osiedla osowskiego jeżdżą po dziurach i w błocie: przeszło 30 lat!!! Niech Komandorska będzie największym wyrzutem dla władz Gdańska wszystkich kadencji!!! I niech będzie zdecydowanym priorytetem drogowym, zaraz po Barniewickiej /ze względu na bezpieczeństwo/ i tuż przed Wodnika /ze względu na dojazd do gimnazjum i Polikarpa, a również licznych mieszkańców i liczne odgałęzienia. /Ciekaw jestem komu tym razem się narażę. Nie szkodzi. Tylko prawda "nas wyzwoli"!/.
      Anonim Gall
      2003-12-17 23:47
      a ja mysle ze jest bezpieczne wszystko....tylko trzeba uwazac jak sie chodzi i jezdzi.....
      Anonim Gall
      2003-12-17 19:40
      Zgadza się, jeżdżę codziennie - 80% porannego problemu to te światła.
      Wojciech Wolański (WW)
      2003-12-17 18:50
      No właśnie ! Dlaczego codziennie rano jest taki straszny korek od połowy Kielnieńskiej ? Czy czasami nie są winne światła koło Geanta, które są niepotrzebnie włączone o tej porze ?
      Anonim Gall
      2003-12-17 18:39
      Co do Komandorskiej to co mamy powiedziec my, mieszkancy którzy rano nie moga wyjechac ze swoich posesji bo ruch na ulicy taki jak Kielnienskiej.Jak przejedzie tak codziennie rano z 50 samochodów, które chca minac korek na rondzie to co sie dziwic ze dziury sa.Jezeli Komandorska ma byc alternatywa dla Kielnienskiej to niech miasto utwardzi ja.
      build (BUILD)
      2003-12-17 17:01
      planetobusy są bardzo przydatne nawet dla tych którzy na codzień korzystają z ZKM. Otóż, jak pamiętamy, ostatnio spadło dużo śniegu. Stałem na przystanku, kiedy to pierwszy autobus nie przyjechał, z drugim stało sie podobnie, a trzeci też nie wyróżnił się spośród pozostałych. Nagle patrzę... i co widzę?? Planetobus jedzie! Ucieszyłem sie bardzo, gdyż myślałem że nici będą z mojego wyjazdu, ale firma architekton uratowała mnie. Niepowiem że zawsze byłem zwolennikiem tej sieci, gdyż przejazdy są drogie, ale w takim wypadku jak powyższy nie było nawet chwili zwątpienia, aby zapłacić 3zł za kurs do gdańska. Ale przekonałem sie także jakie to jest wygodne. Żadnych przesiadek, a autobus podwiózł mnie prawie pod sam cel "podróży". Planetobusy musimy zostawić w spokoju i myśle że nawet pan Czajkowski kiedyś z nich skorzysta, w przypadku zepsucia samochodu czy innego ;]
      pierwsza strona poprzednia strona następna strona ostatnia strona
      [1] 2 3

      Polecamy

       

       

       

       

       

       

      Wsparcie prawne portalu:


       

      Osowianin Roku

       

      Nieodpłatne poradnictwo
      w Gdańsku


       

       


       Plan spotkań z kulturą Pomorza