Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji uług
zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

[x] Zamknij

      Pytania do GDDKiA

      Sorry Winnetou ;-)
       Nie jesteś zalogowany więc nie możesz się wypowiadać
      minarchisis (*** NIE ZALOGOWANY ***)
      2009-02-21 11:19
      "jeśli przyjdzie list od "szarego obywatela" to można czekać i czekać na jakąkolwiek odpowiedź (a często i się nie doczekać)..."

      no tak nakręcajmy dalej tą patologię...
      milusia (*** NIE ZALOGOWANY ***)
      2009-02-21 11:16
      hmmmmmmmm....ciekawostka tak sie sklada ze wicewojewoda pomorski to moj wujek :) zaraz do niego zadzwonie i sie zapytam czy to prawda:)
      Maciej Juchniewicz (*** NIE ZALOGOWANY ***)
      2009-02-13 18:17
      Już spieszę z odpowiedzią - jestem asystentem wicewojewody pomorskiego i pracownikiem biura regionu pomorskiego PO RP.
      I naprawdę nie chodziło mi o to, że mam plecy ani tym bardziej się nimi nie afiszowałem. Sami po prostu Państwo wiecie, jak jest z urzędami - jeśli przyjdzie list od "szarego obywatela" to można czekać i czekać na jakąkolwiek odpowiedź (a często i się nie doczekać)... natomiast jeśli przychodzi list z Urzędu Wojewódzkiego no to w takim wypadku zazwyczaj odpowiedź jest udzielana w miarę szybko (nie wiem jak to będzie w wypadku GDDKiA bo to jest pierwsze pismo które do nich jako instytucji kieruję).
      milusia (*** NIE ZALOGOWANY ***)
      2009-02-13 16:40
      Panie Macku a jaki to zawod Pan wykonuje? a plecy to kazdy ma tylko nie kazdy jest tak zadufany w sobie zeby sie nimi chwalic.....
      DG (*** NIE ZALOGOWANY ***)
      2009-02-07 20:27
      Jaka beka! :-]
      Maciej Juchniewicz (*** NIE ZALOGOWANY ***)
      2009-02-07 20:25
      Szanowny Panie Radny,
      ale ja nie pisałem o plecach - bo nie o nich mówiłem. Z racji pełnionego zawodu po prostu codziennie mam bliskie kontakty z polityką.
      A co do treści - list przekazałem Pani Małgosi tylko i wyłącznie po to, by mieszkańcy mogli zaznajomić się z treścią zamieszczonych w nim pytań. Tak samo zamieszczę odpowiedź pana dyr. Rogowicza.
      Nie wiem jak pan, ale ja z doświadczenia wiem, że otwarte prowadzenie polityki skutkuje permanentnym zaufaniem społecznym. A skoro Państwo wybraliście mnie jako radnego, to macie pełne prawo wiedzieć czym i w jaki sposób się zajmuję.
      To tyle.
      Małgosia Biernat (M.B.)
      2009-02-07 20:13
      Pan Maciej przesłał TYLKO tekst listu. To ja jako administrator - wkleiłam zdjęcie. Nie przypuszczałam, że atrakcyjny wygląd Pana Macieja sprawi to, iż niektórzy skupią się bardziej na zdjęciu niż na treści obok niego.
      Informuję Państwa, że od dawna widnieje ono na stronie: www.rada.osowa.com
      Radny dzielnicy Osowa (*** NIE ZALOGOWANY ***)
      2009-02-07 19:41
      Panie Macieju!!
      Nie interesuje mnie to jakie ma Pan"plecy",o bardzo nie lubię"plecaków"!Ten list w ogóle nie powinien się tutaj znalezć,a jedynie efekty pracy RO.Rozumiem,że takich nie ma i dlatego nie jest nam mieszkańcom dane przeczytać nic innego oprócz wiecznych protestów i tak jak teraz jakiś tam listów,które RO powinna załatwiać wewnątrz,a dopiero efektami pracy się chwalić.
      No,ale jak napisał"Zdziwiony"pewnie szuka Pan dziewczyny wklejając swoje zdjęcie i w ogóle ten list,który tylko był pretekstem do tego,żeby się pokazać przed Walentynkami...
      Maciej Juchniewicz (*** NIE ZALOGOWANY ***)
      2009-02-07 18:51
      Szanowny Panie Radny

      Wszystkie te pytania padły podczas ostatniego spotkania w Matarni. I na wszystkie udzielono mi odpowiedzi. Problem w tym, że w pismach z GDDKiA i rozmowach z innymi radnymi odpowiedzi na te pytania były... zupełnie inne. Napisałem więc ten list do Pana Rogowicza, gdyż ciekawy jestem, czy zawarte w nim odpowiedzi będą po raz kolejny zupełnie inne.
      A co do mojego wieku - cóż wie Pan. Nie zawsze jest tak, że młody oznacza niedoświadczony i nieaktywny. Tak się składa, że zdziwiłby się Pan ile mam już do czynienia z polityką i doświadczenia w załatwianiu podobnych urzędowych spraw.

      Oczywiście życzę powodzenia w pisaniu Pana pism. Choć wydaje mi się, że z racji mojej pozycji (i nie mówię tu o RO) zawodowej, raczej więcej wskóram ja niż Pan.
      No ale dla Pana najważniejsze jest przecież to, że jestem młody (owszem - mam 22 lata i się tego nie wstydzę). Proponuje zatem aby w następnej kadencji wystartował Pan w wyborach do RO. Może w ten demokratyczny sposób zobaczymy kto ma większe poparcie...
      Zdziwiony (*** NIE ZALOGOWANY ***)
      2009-02-07 18:16
      A ten młodzian na zdjęciu to kto to taki?
      Dziewczyny szuka przez portal, czy co?
      Radny dzielnicy Osowa (*** NIE ZALOGOWANY ***)
      2009-02-07 17:56
      Takie pytania m.in.powinny być zadane już na jednym ze spotkań,które były, nie czekać na nie wiadomo co!!!
      No,ale nie ma się co dziwić skoro w radzie osiedla zasiadają dzieci bez jakiegokolwiek doświadczenia życiowego nie mówiąc już o podejmowaniu ważnych decyzji,które dotyczą wszystkich mieszkańców.
      Sytuacja w naszej radzie jest gorsza niż myślałem!!
      Dopóki nie zmieni się skład rady dzielnicy to mieszkańcy Osowej nie mają co liczyć na jakąkolwiek poprawę!!Z wszystkich dzielnic Gdańska będziemy na ostatnim miejscu-oczywiście najgorszym!!
      Mam nadzieję,że moje pisma,które w Pn.prześle coś zmienią.
      Z poważaniem:RdO

      Polecamy

       

       

       

       

       

       

      Wsparcie prawne portalu:


       

      Osowianin Roku

       

      Nieodpłatne poradnictwo
      w Gdańsku


       

       


       Plan spotkań z kulturą Pomorza