Sorry Winnetou ;-) | |
Nie jesteś zalogowany więc nie możesz się wypowiadać |
kolega z redakcji (*** NIE ZALOGOWANY ***) 2009-03-21 14:48 bezeduura! |
stratos (*** NIE ZALOGOWANY ***) 2004-09-04 12:08 Taka droga jest koniecznie potrzebna - trzeba rozpoczac
budowe jak najszybciej! |
Iwona Ł (NOEMI) 2004-06-23 12:00 Do BartkaTomkiewicza: Właśnie wagę problemu należy wyważyć. Estakada Kwiatlowskiego połączy najkrótszą drogą terminal kontenerowy portu gdyńskiego z obwodową Trójmiasta (oraz transport kolejowy). Przyczyni się więc do wzrostu zainteresowania portem gdyńskim, rozładowuje ruch kontenerowy i wyprowadzi go poza miasto, tak by nie utrudniać życia mieszkańcom (fakt, przecina dzielnicę Grabówek). I to właśnie nazywam mądrym gospodarowaniem. Natomiast planowane położenie trasy VH nie dosyć, że przecina Park Krajobrazowy to wprowadzi tiry do miasta - oczywiście te samochody, które będą zainteresowane naszym portem (lub dojazdem w głąb Polski). Pozostałe pojadą przez (i tak już blokowaną) obwodnicę dalej do Kaliningradu, Rygi... i Gdańsk nie będzie miał z ich przejazdu żadnej korzyści. Do esbi: na budowę nowej drogi (a miała być to rozbudowa, poszerzenie i połączenie tunelem z Reja w Sopocie ulicy Spacerowej) zgadzam się "czterema rękami i nogami". Uważam, że w razie jakiegokolwiek nieszczęścia (tfu....) ludzie z dolnego tarasu nie mają żadnej możliwości wydostania się poza Gdańsk. Słowackego przecież nie wystarczy. Nawet, prawdę mówiąc, myślałam (w naiwności swojej), że powstanie nowa łączówka na wysokości węzła Owczarnia... nic jednak na to nie wskazuje. A co do drugiego pytania, chodzi przede wszystkim o ładunki przychodzące drogą MORSKA z krajów skandynawskich a przeznaczone do dalszego transportu ( na południe Europy i w kierunku wschodnim). Jeżeli priorytetem będzie A1 to Gdańsk (ale nie tylko , Polska też) będzie miała zyski z cła i innych opłat , rozwinie się cała infrastruktura, powstaną nowe miejsca pracy itd. Gdy najważniejsze staną się trasy wschód-zachód czyli towary z północy płyną do portów niemieckich i z tamtąd są tranzytowo rozprowadzane w/wym drogami do południowej i wschodniej Europy. I co z tego będzie miał Gdańsk? Będą przez to miasto przejeżdźały ogromne ilości samochodów, wzrośnie zanieczyszczenie, wytniemy hektary Parku Krajobrazowego, zablokujemy obwodową... a gdzie te korzyści? No, może powstaną bary, hotele typu "bed & breakfast" przy przelotowej trasie międzynarodowej , aha, i dochody z reklam przy tej drodze ustawionych na pewno zasilą miejski budżet .... Jeżeli ładunek będzie jechał "przez Gdańsk" - Gdańsk prawie nic z tego nie będzie miał, jeżeli będzie w Gdańsku przeładowywany to będzie to istotny i wymierny finansowo dla miasta i kraju biznes. Pozdrawiam. |
Ryszard Klimczyk (*** NIE ZALOGOWANY ***) 2004-06-23 07:30 esbi---> nie pisałem, że brak dróg ma poprawić możliwości
transportowe naszych portów. Pisałem, że droga do portów
niemieckich polepszy ich możliwości transportowe i
potencjał konkurencyjny wobec portów naszych. Tylko tyle i
aż tyle. Walka o pieniądze z funduszu spójności wymaga
pewnej zapobiegliwości i jasnego określenia naszych
priorytetów. Dzisiaj mamy taką sytuację, że 'holuje się'
projekty połączeń drogowych z Niemcami, a A1...
wiadomo. Trasa Lęborska dla rozkorkowania Gdańska będzie miała średnie znaczenie. O wiele większe - budowa obwodnicy południowej i Drogi Zielonej z Nową Spacerową. A gdyby np. TL miała być zbudowana przed Spacerową to "natarcie" nowego ruchu na węzeł Wysoka i obecną Spacerową byłby nie do wytrzymania (zobaczcie co się dzieje w lecie w np. w Redzie). No, ale nie chcę straszyć, takich planów to na pewno nie ma... chyba;) |
esbi (ESBI) 2004-06-22 23:19 Do Noemi Piszesz: zakorkowany Gdańsk, ale na budowę nowej drogi się nie zgadzasz? Druga sprawa: nie mogę zrozumieć w jaki sposób budowa trasy z krajów nadbałtyckich przez Gdańsk ma umniejszyć jego znaczeniu? Brak dróg ma poprawić możliwości transportowe?! Przecież to jest całkowity nonsens. Czy ładunek będzie jechał A1 czy Hanseatica będzie przecież jechał przez Gdańsk. Nie będzie drogi nie będzie jechał wg mnie to proste. Powodzenia |
Krzysztof Sarnowski / sarni (SARNI) 2004-06-22 13:40 Szkoda, że budowa Trasy Lęborskiej nie jest poprzedzona
merytoryczną dyskusją. Pośpiech przy uchwalaniu planu
zagospodarowania terenu ma zagłuszyć racjonalne argumenty
przeciwko lokalizacji drogi ekspresoweje w Osowej. |
jarek (*** NIE ZALOGOWANY ***) 2004-06-22 13:36 Jakie zyski będzie miał Gdańsk z takiego przebiegu TL?
Chyba jedynie degradację roli portów, zniszczony las,
hałas, zanieczyszczone powietrze i korki? |
Bartek Tomkiewicz (*** NIE ZALOGOWANY ***) 2004-06-22 11:30 Noemi, albo świadomie piszesz bzdury, albo nie wiesz o czym
piszesz. Otóż Ci sami włodarze "wspaniale" rozwijającej
się, a prawdę mówiąc poprostu PRZEREKLAMOWANEJ Gdyni wydali
pozwolenie na WYKARCZOWANIE ponad 200 hektarów lasu pod
Trasę Kwiatkowskiego. Proponowałbym następnym razem
należycie wyważyć rangę problemu. |
znany (*** NIE ZALOGOWANY ***) 2004-06-22 11:28 Jak wynika z map załączonych nasza obwodowa, od Osowej do
Pruszcza ma być częścią via hanseatica. A drugą nitką
"miejską" ma być szosa biegnąca obok Spacerowej do granicy
z Sopotem i dalej przez tereny rekreacyjne i gęsto
zabudowane Przymorza, Brzeźna, Nowego Portu i jakimś
tynelem do mostu wantowego i trasy na Elbląg i Kaliningrad,
Rygę i Sankt Petersburg. Jeśli się mylę, to niech ktoś mnie
poprawi. Bo taka wizja jaka mi się wyłania z tych b.
niedokladnych map, jest straszna i zakrawa na zdradę
interesów Gdańska przez jego urzędników. |
Iwona Ł (NOEMI) 2004-06-22 09:24 To jest właśnie różnica między włodarzami prężnie
rozwijającej się, a jednocześnie chroniącej swoje "zielone
płuca", Gdyni, a "gospodarzami" Gdańska, wprowadzającymi
nieprzemyślane, a nawet szkodliwe dla Polski,( nie
wspominając o uciążliwości dla naszej skromnej dzielknicy)
inicjatywy. A w dalszej perspektywie stracą na znaczeniu Trójmiejskie porty a zyska Szczecin i Hamburg. Wprowadzenie ruchu tranzytowego w , i tak już maksymalnie, zakorkowany Gdańsk dodatkowo "uprzyjemni" nam wszystkim drogę do pracy i z powrotem. Park krajobrazowy straci potężną ilość drzew - a przypomnijcie sobie państwo, ile wrzasków ekologów nasłuchaliśmy się prosząc o wycięcie chorych od zanieczyszczeń drzew przy ul. Spacerowej. Dodatkowo polecam artykuł w dzisiejszym "Dzienniku Bałtyckim" pt "Konkurencja na tyłach" (str.5), na temat kawałka innej drogi, która marginalizuje znaczenie portów w Gdańsku i Gdyni. Czy nadal interesy niemieckich przedsiębiorców będą dla nas priorytetem i wyrazimy zgodę aby Via Hanzeatika przesłoniła konieczność budowy życiodajnej dla nas autostrady A-1 (choćby miała ona przechodzić przez naszą dzielnicę)? |
Joker (JOKER) 2004-06-21 22:30 Ależ i tu ma pójść "pod siekierę" kawał lasów Parku... to
gdzie ci ekolodzy teraz się podziali... |